sobota, 16 marca 2013

big comeback




Kaszuby są piękne zimą! Polecam wszystkim, bo jest to coś naprawdę wartego zobaczenia o tej porze roku. Wróciłam z trzy dniowego tripu z moja, jak się okazało, prze prze cudowna klasą!! Chyba nigdy nie byłam tak zadowolona z jakiegokolwiek klasowego wyjazdu. Jednak coś a la "obóz przetrwania" nas mega zintegrowało i przybliżyło do siebie - tak mi się chociaż wydaje.  Nie zamieniłabym tych moich głupiutkich gangsterów na nikogo innego... 
A ja na razie umieram na ból WSZYSTKIEGO :/ Aż do tego stopnia, że nie mogłam wstać z łóżka, porażka!  Nabiegałam się tam chyba na całe życie. 





poniedziałek, 11 marca 2013

pewnej miłości historia


Ona leży na ziemi, płacze, zalała się łzami,
On wie że się nie zmieni raczej poniżała za nic,
nie mogą ciągle żyć z tymi wrzaskami,
W końcu trzeba przeciąć nić,
On trzaska drzwiami.
Na dworze szklana pogoda płynące maskuje łzy,
Boże po co ta przeszkoda? Codziennie czuję wstyd!
Ona widzi we mnie wroga,
podłym gestem rani,
Ja tak bardzo ją kocham przecież nie jestem ze stali,
butelka w jego dłoni to nie żadne antidotum,
 ukochana dzwoni





niedziela, 10 marca 2013

just stranger

   Trzeci miesiąc 2013 mija tak szybko jak dwa poprzednie, a ja nie zmieniłam niczego, co chciałam zmienić. Jutro czeka mnie cholernie męczący dzień w szkole, lecz nie robię nic by sobie troszkę ułatwić tę męczarnie. Mam dużo czasu, całą niedziele, którą chciałam poświęcić na język polski, a dokładniej renesans ale najzwyczajniej w świecie nie mam na to ani trochę ochoty. Irytuje mnie mój tok myślenia "po co zaczynać, przecież i tak nic z tego nie zrozumiesz". MOŻE WARTO SPRÓBOWAĆ?! Potrzebuje lata, ciepłych dni, każdej minuty spędzonej w gronie przyjaciół, cudownych wieczorów przy piwie. Zero zmartwień, jedynie problem co robić żeby zostały cudowne wspomnienia. Wytrzymam, przetrwam, dam rade. No bo kto, jak nie ja? A teraz czas zabrać się za coś bardziej pożyteczniejszego niż wypisywanie swoich żali na blogspocie. Znając życie, a co gorsze znając siebie skończę na graniu w gry na facebook'u. Życzę sobie powodzenia dziś, jutro i zawsze.